czwartek, 27 marca 2008

I'm a fashion victim

Ogarnęła mnie dzisiaj euforia.
Już dawno nie byłam taka szczęśliwa.
Otóż właśnie dzisiaj jednoznacznie odpowiedziałam sobie na pytanie nękające mnie od dłuższego czasu.
Co w życiu jest naprawdę ważne? Co chcę w życiu robić?
Dojrzewający młody człowiek wiele razy błądzi, próbując rozwiązać tę kwestię.

Choć dodam że, niektóre pozornie dorosłe nadal nie mają w życiu określonego celu.


Dla mnie liczy sie spełnianie moich ambicji.
Moich życiowych aspiracji.

Wiele wysiłku przede mną.
Mam swój cel i za wszelką cenę go osiągnę.
Po trupach.


Uwielbiam duże miasta, inteligentnych ludzi, dobre lokale i modę.
Lubię otaczać się luksusem i dobrą marką.
Jestem próżna, ale nie głupia.

Nie ukrywam się z niczym. Nie udaję kogoś kim nie jestem. Nie wstydzę się swoich wad.
Właściwie to je nawet lubię .
Każdy człowiek ma wady, każdy człowiek jest w mniejszym bądź większym stopniu egoistą.
Każdy, absolutnie każdy.

U mnie egoizm jest w stopniu większym.

Ostatnio chciałam zacząć usuwać archiwialne posty.
Różne głupie rzeczy zostały tam wypisane przeze mnie.
Lecz to właśnie dzięki nim dostrzec można ewolucyjne zmiany zachodzące w umyśle, podejściu do życia, rozumowaniu, dojrzewaniu ?




"Couture is architecture in movement."




A poza tym, jestem bardzo z siebie dumna.
Zdobyłam dzisiaj piękne trofeum.
A mianowicie torebkę Pierre'a Balmain'a.
Dla tych co nie wiedzą Balmain był francuskim projektantem mody, który żył w latach 1914-1982. Projektował między innymi suknie dla Katharine Hepburn, Bridgitte Bardot czy Mae West. Stworzył swoją linię perfum i
założył dom mody w Paryżu. Teraźniejsze trendy sygnowane nazwiskiem Balmaina są jednak odległe od założyciela. Są bardziej modernistyczne i drażliwe.


A to moje cacko :










1 komentarz:

Wiktor pisze...

Przeczytałem z uwagą to co napisałaś na temat swojej (pozwól, że ujmę to w ten sposób) Ewolucji. I zastanawiam się kiedy w drodzę refleksji dojdziesz do wniosku, że pisanie bloga i pokazywanie w ten sposób swoich walorów, dokonań jest lekko nieprofesjonalne. W branży, którą wybrałaś i w, której chcesz się spełnić liczy się szyk i styl. Czy nie sądzisz, ze korzystanie z publicznych portali w twoim przypadku jest zbyt proste?? Zatem może warto pomyśleć nad zbudowaniem profesjonalnej strony www. ??? Blog kojarzony jest z dziecinną zabawą i próbami zainteresownia sobą kogoś poza mamą i tatą. Takie sa moje osobiste odczucia w tej kwestii. :)

Pozdrawiam Marcelko :)